Dziewięć dni później, narciarze US Army wraz z psim zaprzęgiem uratowali 25 członków załogi skupionych w środku jednego z dwóch B-17.
40 lat później dwaj amerykanie, Patric Epps i Richard Taylor spotkali w barze aeroklubu w Atlancie jednego z pilotów, który opowiedział im o samolotach uwięzionych w lodowym grobowcu. Epps i Taylor rozpoczęli dyskusję na temat idei wydobycia z lodu eskadry, jednak nie mieli pojęcia, że zajmie im to siedem wypraw i 11 lat ciężkiej pracy. W 1981 roku poszukiwacze wyruszyli na pokładzie samolotu Beechcraft Bonanza w miejsce gdzie przymusowo lądowały amerykańskie samoloty. Grupa ekspedycyjna wyposażona w magnetometry wykrywające żelazo i stal nie odnalazła żadnych śladów samolotów. Drugą wyprawę w tym samym roku przerwały złe warunki atmosferyczne.
Kolejne wyprawy w 1986 i 1988 roku pozwoliły dzięki wykorzystaniu radaru terenu zlokalizować położenie samolotów, które były 5000 stóp od miejsca w którym początkowo szukano maszyn.
Rok później emerytowany inżynier Roy Schoeffner przyszedł z pomocą poszukiwaczom, skonstruował on świder opleciony miedzianą rurą, z której wyrzucano strugi gorącej wody. Prędkość drążenia lodu przez urządzenie wynosiła około 60 centymetrów na godzinę. Jako pierwszy odkrywcy postanowili wydobyć B-17 jednak po dotarciu do samolotu okazało się, że jest on zmiażdżony przez napierające warstwy lodu.
Kolejne wyprawy Eppsa i Taylora wraz z grenlandzką społecznością odkrywców przyniosły upragniony cel. Spod powierzchni lodu (265 stóp) wydobyto cztery karabiny maszynowe Colt-Browning kal. 12,7mm oraz działko Hispano M2 kal. 20mm pochodzące z samolotu myśliwskiego dalekiego zasięgu P-38F-1 o numerze bocznym 41-7630. Kolejnym krokiem było wydobycie kadłuba samolotu, który wyciągano z lodowej komnaty po kawałku. Roy Shoffner finansował całą wyprawę, a w Middlesboro w Kentucky samolot został przywrócony do swojej dawnej świetności. 26 października 2002 roku P-38 poleciał po raz pierwszy od 60 lat.
Podczas II Wojny Światowej P-38 był nieoceniony w działaniach na Pacyfiku, mógł on latać na długich dystansach eskortując bombowce. Niemcy P-38 nazwali "diabłem z rozwidlonym ogonem". 18 kwietnia 1943 P-38 brał udział w zestrzeleniu admirała Yamamoto Isoruku, architekta ataku na Pearl Harbour.
Latem 2012 roku minie 20 rocznica wydobycia samolotu, potocznie nazywanego Glacier Girl. Próby odnalezienia pozostałych samolotów z "zaginionej eskadry" wciąż są podejmowane.
Lockheed P-38 Lightning
amerykański samolot myśliwski dalekiego zasięgu z okresu II wojny światowej. Był to szybki, silnie uzbrojony samolot używany do wielu zadań w różnorodnych warunkach walki, pomimo pewnych wad konstrukcyjnych był to raczej lubiany i udany samolot. Samolot był zbudowany w układzie dwukadłubowym (tzw. latająca rama). Silniki zostały umieszczone w dwóch początkowych sekcjach kadłubów, pomiędzy którymi znajdowała się kabina pilota wraz z systemem uzbrojenia.
Do "Błyskawicy" należy szereg rekordów i ciekawostek: był to pierwszy wojskowy samolot zaprojektowany w zakładach Lockheeda który trafił do produkcji seryjnej, był to pierwszy dwusilnikowy myśliwiec w lotnictwie amerykańskim, pierwszy seryjnie produkowany samolot z silnikiem widlastym Allison V-1710, pierwszy myśliwiec amerykański z podwoziem z kołem przednim, pierwszy amerykański samolot który przekroczył 400 mil na godzinę (640 km/h), pierwszy produkcyjny myśliwiec dwukadłubowy, pierwszy amerykański myśliwiec który zestrzelił niemiecki samolot, był to najcięższy amerykański jednoosobowy myśliwiec w okresie II wojny światowej, jedyny samolot produkowany nieprzerwanie od wejścia Stanów Zjednoczonych do wojny aż do jej zakończenia, a wszystkie Lightningi zestrzeliły łącznie więcej japońskich samolotów niż jakikolwiek inny amerykański myśliwiec.
Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
Na podstawie: US Air Force, Wikipedia