Maszyna nie należała do Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa w Afganistanie (ISAF) , a była czarterowana od Azerbejdżańskich linii Silk Way.
Do odległego miejsca wypadku wysłano ekipy ratunkowe.
"Kiedy wczoraj późnym wieczorem samolot uderzył w górę doszło do potężnej eksplozji" - relacjonował przedstawiciel lokalnych władz.
Samolot wystartował z Baku o 21:26. Rzecznik Dowództwa Transportowego USA w bazie sił powietrznych Scott w stanie Illinois, major James Lowe, powiedział, że samolot leciał do bazy Bagram w Afganistanie, na północ od Kabulu "ze standardowym ładunkiem", w tym z ciężkim sprzętem na czterech paletach.
Samolot był pilotowany przez kapitana Sergeya Kuzmina (ur.1969), posiadającego nalot 4576 godzin
Przyczyny wypadku nie są znane. Nie było informacji o złych warunkach pogodowych.
Źródła: PAP, contact.az