Wczoraj Su-25 rozbił się w czasie rutynowego lotu treningowego, ok. 6 km od wsi Sor-Sor, niedaleko miejscowości Kiurdamir. Doszło do tego ok. 17:00 czasu lokalnego. Pilotom udało się katapultować. Na ziemi nikomu nic się nie stało. Na pokładzie samolotu znajdowało się dwóch pilotów: płk por. Zaur Jusifil i kpt. Haiam Szukiuriow. Według wstępnych informacji z Ministerstwa Obrony Azerbejdżanu, przyczyną wypadku była awaria podwozia, które nie otworzyło się w czasie podejścia do lądowania. Po kilku nieudanych próbach jego otwarcia załoga zdecydowała się na katapultowanie.
Na podstawie: Altair