Nowe lotnisko ma powstać dzięki dotacji z UE z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego. Przewidywane koszty to około 493 mln zł.
To oświadczenie marszałka jest odpowiedzią na fakt, że na początku stycznia Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Warszawie uchyliła i przekazała do ponownego rozpatrzenia dyrekcji regionalnej w Białymstoku decyzję środowiskową dla tej inwestycji. Bez tej decyzji nie można się ubiegać o wydanie pozwolenia na budowę.
Wsród przyczyn odrzucenia wniosku był m. in. brak analiz dotyczących oddziaływania lotniska na obszary Natura 2000, co narusza unijną Dyrektywę Siedliskową.
Ten przygotowany przez konsorcjum firm Arup i Ekoton za kwotę 1,8 mln zł wniosek musi być teraz uzupełniony i poprawiony raport oddziaływania na środowisko. Firmy zostały wezwane do poprawienia tego dokumentu w ramach środków, jakie otrzymały dotychczas za to zlecenie. Na razie nie wiadomo, czy firmy te będą poprawiały raport.
Dworzański podkreślił, że chodzi o publiczne pieniądze, które nie mogą być wydane na dokument, który - jak na razie - jest "nieprzydatny", bo na jego podstawie nie można uzyskać decyzji środowiskowej.
By skorzystać z unijnej dotacji, lotnisko powinno powstać do 2015 roku.
Na podstawie: PAP