Jest oczywiste, że chiński rząd wyjął spod kontroli wojskowych dolną część przestrzeni uświadamiając sobie, że otwarcie przestrzeni powietrznej jest kluczem do dynamicznego wzrostu w branży.
Ale jest to też zachęta do wspierania prężnego sektora wytwórczego samolotów.
Nie jest tajemnicą, że Chiny mają ambitne plany, aby stać się poważnym graczem na światowym rynku produkcji samolotów a zarówno Boeing jak i Airbus uwzględniają chińską konkurencję w ich globalnych prognozach rynku.
W istocie, w tym tygodniu na targach Zhuhai Airshow, Commercial Aircraft Corp of China (COMAC) ogłosiła, że podpisała z lokalnymi liniami memoranda sprzedaży na 100 szt. samolotu C919, którego pierwszy lot zaplanowany jest na 2014 r.