W grudniu podpisano umowę z firmą Lotos Tank na dzierżawę pięciohektarowego terenu na terenie lotniska, z dostępem do bocznicy kolejowej, będącej własnością PPL. Wcześniej wyłączność na korzystanie z tej bocznicy miał Petrolot.
Lotos Tank wybuduje na terenie portu tymczasową bazę przeładunkową paliwa. Będzie ono dostarczane cysternami kolejowymi, a następnie przepompowywane do cystern samochodowych, którymi będzie dostarczane do samolotów. Inwestycja ma być zrealizowana do września tego roku. Decyzja o dywersyfikacji dostaw paliwa była podyktowana m.in. wezwaniami, jakie wysyłał w tej sprawie Urząd Lotnictwa Cywilnego oraz IATA (Międzynarodowe Zrzeszenie Transportu Powietrznego).
Wysoka cena paliwa jest w tej chwili największą przeszkodą w rozwoju portu, zwłaszcza jeśli chodzi o uruchamianie nowych połączeń. Koszt paliwa stanowi ok. 30 proc. ceny biletu.
Lotnisko chce wybudować również scentralizowaną infrastrukturę paliwową. Są już gotowe pewne elementy tej infrastruktury. Pod płytami postojowymi został położony system rurociągów. Ma jeszcze powstać magazyn paliw i tzw. front spustowy - czyli to, co umożliwia zrzucenie paliwa z cystern kolejowych.
Ze względów bezpieczeństwa lotnisko chce uniknąć dostarczania paliwa do samolotów cysternami, jednak na oddalonych stanowiskach samoloty będą mogły tankować z cystern, tak jak do tej pory.
Lotnisko Chopina to największy port w kraju. Obsługuje ruch rozkładowy, czarterowy oraz cargo. Z danych ULC wynika, że port w 2010 r. obsłużył ok. 8 mln 666 tys. pasażerów. W ciągu godziny na lotnisku im. Fryderyka Chopina mogą być wykonane 34 operacje lotnicze.
Na podstawie: PAP i wikipedia