W kwietniu w krakowskim porcie obsłużono o 27% więcej pasażerów, niż w tym samym miesiącu rok temu. Ten olbrzymi wzrost to efekt z jednej strony ubiegłorocznego paraliżu na europejskich lotniskach wywołanego pyłem wulkanicznym znad Islandii, a z drugiej strony nowymi połączeniami i lepszym wypełnieniem samolotów odlatujących z Krakowa. Nawet gdyby odliczyć wzrost spowodowany „efektem wulkanu” Kraków Airport byłoby w kwietniu na plusie. W sumie w tym miesiącu obsłużono w Krakowie 238 390 pasażerów, a łącznie od początku roku 807 874 osób, co stanowi wzrost o 9% w stosunku do tego samego okresu w 2010 roku.