Cargolux odmówił przyjęcia dostawy pierwszych dwóch z 13 zamówionych transportowców Boeing 747-8 z powodu nierozwiązanych zagadnień dotyczących umów między firmami.
Boeing miał zaplanowane dwie dostawy samolotów na 19 i 21 września 2011 roku.
Cargolux, który zamówił Boeingi w cenie 319 mln $ każdy zagroził, że będzie szukać innych samolotów, jeśli spór nie zostanie sprawnie rozwiązany.
Niektóre niepotwierdzone źródła mówią, że powodem całego problemu może być niewystarczająca wydajność pierwszych dwóch maszyn, co może się wiązać z ich wagą. Zmiana wagi ma być skutkiem przeprojektowania skrzydła, które ma teraz lepsze właściwości aerodynamiczne. Jednak ta „przeróbka" podniosła wagę, zwiększając zużycie paliwa o blisko 3% w stosunku do założeń.
Jednak prawdopodobnie sprawa może mieć i „drugie dno".
Qatar Airways, który niedawno zakupił 35% udziałów w Cargolux, domaga się dodatkowych odszkodowań z tytułu opóźnień w dostawie zamówionych Boeingów 787 Dreamliner. Wcześniej Qatar i Boeing miały porozumienie w sprawie tego odszkodowania, ale wydaje się, że w obecnej sytuacji Qatar może dążyć do utargowania lepszej oferty.
W krótkim komunikacie prasowym, Cargolux potwierdził, że pracują z Boeingiem w celu rozwiązania problemów kontraktu, ale są także gotowi iść dalej z leasingiem dodatkowych samolotów w razie potrzeby. "W przypadku gdy problemów nie da się rozwiązać w sposób terminowy, Cargolux będzie poszukiwać alternatywnego źródła samolotów do zapewnienia pełnego zaspokojenia popytu i oczekiwań klientów."
Zatem obie strony, za opóźnienie winią jedynie "kwestie umowy", a nie problemy techniczne, które spowodowały wydłużenie programu o prawie 2 lata.
Kiedy nastąpi dostawa i czy Cargolux weźmie te maszyny? Tego jeszcze nikt nie ujawnia.
Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
na podstawie: aerospace-technology, AVWeb, Cargolux